16 lipca 2012
Marynowane bakłażany
Bardzo lubię i zawsze podobały mi się słoiki wypełnione kolorowymi marynowanymi warzywami - przypominało mi to trochę wakacje na działce u babci gdy byłam mała. Tam zawsze półki były gęsto zastawione słoikami z ogórkami, marynowaną papryką albo dynią, a wielkich słojach znajdował się kompot - wszystko własnej produkcji, naturalne i zdrowe. Postanowiłam spróbować w swoich sił i pod nóż trafił bakłażan. :)
Przepis jest prosty choć nie ukrywam, że wymaga cierpliwości i zwiększonego nakładu finansowego (najdroższym produktem jest oliwa z oliwek)
Do przygotowania słoja kolorowych bakłażanów potrzebne nam będzie:
1 spory bakłażan lub dwa małe
Sól gruboziarnista
Ocet Winny
Butla Oliwy z oliwek
Czuszka
Czosnek
Liście bazylii
Bakłażana myjemy i kroimy w centymetrowe plastry. Plastry układamy w misce i zasypujemy solą - muszą mocno do siebie przywierać - warto zakryć talerzem. Osolonego bakłażana zostawiamy na 24h. Następnego dnia, wylewamy wodę, która nam się zebrała, a bakłażany topimy w occie winnym i ponownie zostawiamy na 24h. Po tym czasie, odsączamy z octu bakłażany i zalewamy je oliwą wymieszaną z posiekaną czuszką (ja czuszkę wrzuciłam wcześniej do oliwy z oliwek aby ją wzmocnić), czosnek i świeże liście bazylii. Całość wraz z oliwą wsadzamy do słoika i dopełniamy do końca oliwą. Słoik zamykamy hermetycznie.
Przepis pochodzi z książki MammaMia.