"Cicho, cicho, nie budźmy śpiącej wody w kotlinie,
lekko z wiatrem pląsajmy po przestworów głębinie..." pisał Kazimierz Przerwa-Tetmajer.
Byliśmy w górach - odpocząć. Udało się, góry mają w sobie coś mistycznego i wyciszającego, co powoduje, że obcowanie w ich towarzystwie działa zupełnie tak samo jak medytacja - przynajmniej dla nas :) Cudowne uczucie.